Jeszcze wczesnojesienne zdjęcie.
Nie ma kto trzymać aparatu mi teraz...
Szkoda dla mnie...
Jak na razie pracuję nad sobą.
Przeglądam stare fotki i aż mnie dziw bierze jak bardzo się zmieniłam.. Podejście do wszystkiego tak bardzo się zmienia. Coś, co mnie urzekało, teraz nie wywołuje żadnych emocji.
tak też jest z moim wyglądem. Odchodzę od zwariowanych fryzur, staję się wyglądowo grzeczna. nie jest to sprzeczne ze mną i to jest najdziwniejsze. Nigdy nie byłam konserwatywna, ale szybkość, z jaką zmieniam się na zewnątrz trochę mnie zaskakuje.
Fryzurkę tu masz genialną, pięknie Ci w niej, nie każdemu pasuje taka grzywka. Buty - cudo!
OdpowiedzUsuńpięknie:)
OdpowiedzUsuńzapraszam na rozdanie 100zł
www.styliowo.blogspot.com